czwartek, 30 sierpnia 2012

13.List.

                                                                         Rozdział XIII
Blogi , blogi , blogi znalazłam ostatnio kilka znajomych i nowych blogów na blogspocie które będę obserwować i chcę wam je przedstawić. 
http://skacowanyshikamaru.blogspot.com/
http://shikamaru-temari-ai.blogspot.com/2012/08/rozdzia-11-rin.html
http://shikatemaforever.blogspot.com/2012/08/rozdzia-9.html
http://akatsuki-to-jest-to.blogspot.com/2012/08/gsdfaxajdkjdjhdgwstuie-czyli-zawsze.html
 Dedykacja jest dla wszystkich którzy czytają nie tylko mój blog ale i też inne historie Shikatema ♥ Serdecznie dziękuję Oli , Kiniuś ,Shiru , Kaori  i  Suigetsu  za komentarze i czytanie moich opowieści , dzieki wam wiem że mam się dla kogo starać i pisać ;** 
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
"Jedynym dniem jaki chcę teraz przeżyć jest spotkanie z tobą , już nie wytrzymuję psychicznie to takie upierdliwe że tak bardzo mi cię brakuję . To tylko rok rozłąki a mimo to chcę mi się płakać. ............BAKA !!!!!!Co za facet mówi takie rzeczy dziewczynie .Nie mam zamiaru się z nią spotykać więc za jakie grzechy tak cierpię ? Nawet jej nie lubię to tylko znajoma z którą spędzam przymusowo czas. Dość przyjemnie , czyli to jest przymus czy nie? BAKA, BAKA! Co ja gadam to ona tak mnie nazywa ta,ta,ta,ta ehh no Temari!"Podążał do gabinetu Tsunade  , ponoć ma dla niego ważna misję . "Ciekawe co to za zawracanie dupy od rana? Blondyna z dużymi cyckami mówi mi co mam robić , jak i kiedy. Właśnie dla tego nie chcę  czuć do kobiety głębszego uczucia ."Kiedy już zapukał i otrzymał nakaz wejścia poleciały papiery.
-Nara ty bezużyteczny chamie !!! -uniosła się piwnooka.
-Ccc CO JA ZNOWU ZROBIŁEM !? -również odpowiedział krzykiem .
-Nie wydzieraj się na mnie gnojku! - podniosła się z krzesła i posłała chłopakowi groźne spojrzenie .
-Dobra .- odwrócił głowę w przeciwnym kierunku .
-Słuchaj .. Raport jaki zdałeś Kazekage jest niepoprawny!
-Jak to przecież wszystko jest zgodne z prawdą. -znowu zaszczycił Hokage swoim leniwym wzrokiem .
-Najlepszy w zdawaniu raportów to ty nie jesteś więc zatrudniłam do tego specjalistę.
-A więc jaki problem?
-Nie taki tonem młody!
-Skoro tak to pewnie muszę wyruszyć do Suny i się usprawiedliwiać.
-NIE! Zamiast ciebie zrobi to Ino .
-Ty masz poważniejszą misję . - podniosła wzrok zza rąk i popatrzyła się surowo.
-Jaką?
-Musisz.....(przełyka ślinę) poddać się misi ranki A i zniszczyć dwóch członków Akatushi .
-NIBY JAK!?
-MILCZ!-ujęła stanowczo .
-Damy ci do pomocy grupę ninja .
-Bo wiele mi to pomoże.
-Gdybym w ciebie wątpiła nie posyłałabym cię tam!
-Ehh..wiem.-zacisnął zęby i zrobił minę myśliciela. -Jacy to Akatushi ?
-Zetsu i Konan .
-W takim razie chce wziąć Kakashiego i drużynę InoShikaCho .
-Dobrze dam ci ich !
-Mogę już odejść ?
-TAK!
Wyszedł z poważną miną i zmierzał w stronę Itachirame .Wparował do środka , usiadł na stołku i zaczął wpatrywać się w blat.
-Co podać?
-To co zawsze bierze Naruto tylko trzy razy mniejsze .
-Co jest Nara ? Masz jakiś niewyraźny wyraz twarzy.
-To tajemnica zawodowa.
-AAA skoro tak to nie pytam.
Staruszek zniknął w drzwiach prowadzących do kuchni a Shika został sam . Nagle jego twarz przybrała  dziwny wygląd  jakby coś wymyślił a jednocześnie był tym zdziwiony. "Jeśli to takie niebezpieczne to co będzie z Temari , pod żadnym pozorem nie mogę jej samej zostawić . Co jeśli zostanie w potrzebie a  mnie nie będzie obok? Jeśli  , jeśli .. emm... opamiętaj się ! Ta dziewczyna to twarda sztuka . Jakikolwiek ból byś jej zadał ona odda ci dwukrotnie . .. i  tak się o nią troszczę .Chcę to robić cały czas do końca moich dni I CHCĘ JEJ O TYM POWIEDZIEĆ!"
-Powiem jej.-wymamrotał.-POWIEM JEJ . -ujął nieco głośniej. -POWIEM TO TU ITERAZ!-wreszcie wrzasnął , poczuł się z tym dobrze i pewnie .
Wybiegł z knajpki wprost do swojego mieszkania chwycił kartkę i zaczął pisać , długo mu to zajęło , przelewał swoje ostatnie myśli i uczucia na ten kawałek papieru .Kiedy skończył było już późno , poszedł szybki krokiem do swojej koleżanki z drużyny.
 -PUK,PUK!
Zaspana Yamanaka otworzyła mu .
-Shikamaru co ty tu robisz o takiej porze?
-Kiedy idziesz do Suny!? - mówił jak poparzony .
-O cholera..... zaczekaj tu.
Ino pozbierała się szybko krzyknęła do rodziców "Wychodzę , mam misję!"  i dołączyła do stojącego na polu Nary .
-To ja spadam po papiery , narka.
-Poczekaj!
-He?-odwróciła się w jego stronę.
-Daj ten list Temari .
-Co w nim jest ?
-Opowie  ci jak przeżyję. -uśmiechnął się głupio.
-Ymm rozumiem ale jak mam to zrobić?
-Gdy będziesz w Wiosce Piasku spytaj się gdzie mieszka Kazehage , powiedz ze musisz mu coś przekazać.
-Możesz na mnie liczyć! - uśmiechnęła się przyjaźnie.
-Dzięki.
Dziewczyna przeszła kawałek i dodała jeszcze.
-Shikamaru.
-He? - spojrzał na nią  zdziwiony.
-Powodzenia.!
-Ahh.(wzdycha)  dziękuję. -uśmiechnął się na znak pokoju .
Powędrował spokojnie do domu . "Ciekawe co powie gdy przeczyta mój list , może być zła ,zaskoczona a nawet i wściekła , mimo to nie żałuję , nie żałuję tego doświadczenia chociaż pewnie niedługo się skończy gdy mnie odżuci.Hmm miłość jest upierdliwa." Po raz kolejny się uśmiechnął .Można powiedzieć że był z siebie dumny.Położył się na kanapie , próbował zasnąć , sen nie przychodził.Dopiero jak zamknął mocno oczy i pomyślał o niej . Ojej lśniących oczach,szczupłej sylwetce,promiennym uśmiechu na tych cechach przystał i uciął komara . Mógłby tak o niej marzyć dniami , tygodniami a nawet miesiącami teraz był pewny że ją kocha. Pytanie.. czy to wystarczy?
__________________________________________________
Przepraszam że taka krótka , ale to tylko wprowadzenie do nowego świata ShikaTema ♥.♥ Notka trochę roztrzepana chociaż myślę że wam się spodoba . 

                             POZDRAWIAM♥ 

10 komentarzy:

  1. Ach... Cudowna notka <333 Najbardziej mnie rozwaliły: "Nara Ty bezużyteczny chamie!" i "Kazehage". Podejrzewam, ze to literówka, ale efekt fajny ^^
    Jutro wieczorem zapraszam na Kaori High School na new ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. genialny rozdział bardzo mi się podobał a szczególnie częśc w której Tsunade narzeka na Nare i jego myśli. Super ci to wyszło a i mam mini prośbę fajnie by bylo jakbyś napisała ten list bo ciekawska jestem co tam Shika nabazgroił

    OdpowiedzUsuń
  3. Ajjj, długo mnie tu nie było. Gomen, zreflektuję się!
    Rozdział bardzo mi się podobał. Podobnie jak Kiniuś mam nadzieję na zobaczenie treści listu. Nie wiem czemu, ale rozjebało mnie "uciął komara" xD
    Zaintrygował mnie też blog skacowanyshikamaru o.O Chyba zajrzę :P
    Maruchiina

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez kitu...jaki rooomans ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. ooo,Shika wreszcie zdobył się na odwagę <33 Słodki rozdział ^^ Dziękuję za polecenie moich blogów i za dedykację : *

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam dwie uwagi:
    1. rameN
    2. AKATSUKI
    No a pozatym to całkiem dobre, jedno z lepszych które czytałam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak właśnie a propos rameNU to a) piszę się rameN, b) Itachi go nie sprzedaje...ta mała restauracyjka, w której lubi przesiadywać Naruto to Ichirak, ale to tak na marginesie...
    No i piszę się Akatsuki, ale to chyba sama już wiesz xD
    Gratuluję braku poważniejszych błędów ^^
    Haruni

    www.time-of-imagination.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za poprawkę :D Sama nienawidzę tej swojej strony, z której popełniam błędy w pisaniu słów , czy imion z Naruto , albo gdy coś nie zgadza się z historią w anime.
      Pozdrawiam

      Usuń